Serce Budowlanki
Codziennie pozbywamy się bezużytecznych dla nas plastikowych nakrętek i miliony z nich ląduje w koszu na śmieci. Czasem jednak zapominamy, że można je wykorzystać w znacznie lepszy sposób np. Do działań charytatywnych, w szczytnym celu, pomagając chorym lub poszkodowanym przez los.
„Nakrętki plastikowe są w naszej szkole zbierane już od dawna, w okolicy stoi coraz więcej serc na nakrętki, jednak zrodził się w naszych głowach pomysł i chcieliśmy, aby takie serce stanęło też w Koźlu, pod naszą szkołą. Codziennie będzie przechodziło obok niego kilkaset osób i mamy ogromną nadzieję, że będą przynosić zebrane przez siebie nakrętki.
Fajną rzeczą jest też to, że pomysł postawienia serca na nakrętki powstał nie tylko z inicjatywy uczniów, którzy działają w szkolnym kole: „Ekonomiczne Oblicze Budowlanki”, ale także to, że uczniowie mogli przyczynić się do jego powstania. Ja również miałam w tym swój mały udział – kupiłam materiały, malowałam siatkę, przykręcałam śrubki, znalazłam dziewczynkę, której możemy pomóc i wierzę, że jej pomożemy. Mam nadzieję, że nakrętki będą zbierać nie tylko uczniowie naszej szkoły, ale też mieszkańcy całego Koźla jak i pobliskich miejscowości.
Zakrętki które będą wrzucane do tego serca pomogą sfinansować kosztowną rehabilitację i leczenie 6- letniej Rafaeli. Jest to dziewczynka sąsiedniego powiatu, która podczas porodu doznała wylewu dokomorowego II stopnia. Ma obniżone napięcie mięśni, przez co nie potrafi samodzielnie chodzić i nie potrafi też mówić.
Liczę na to, że wspólnie jej pomożemy.
Obojętnie jaki kształt, kolor, wielkość nakrętek czy producent. Liczy się ilość – im więcej, tym lepiej.
Ten drobny przedmiot, który zwykle wyrzucamy, może być darem serca. Dlatego zachęcam wszystkich do zbierania nakrętek i wrzucania ich do serc, a osoby z okolicy zachęcam, aby wrzucali zebrane nakrętki właśnie do tego serca.”